Nie zauważyli, że urzędnik przez 6 lat nie przychodził do pracy. Wydało się, gdy miał dostać odznaczenie
Sprawa 69-letniego Joaquina Garcii toczy się przed hiszpańskim sądem od 2010 roku. Hiszpańskiemu urzędnikowi, który pracował w miejskiej spółce wodociągowej zarzucono, że od 2004 roku nie pojawił się w pracy. Jednym z jego obowiązków był nadzór nad budową zakładu uzdatniania wody. Co warto podkreślić, przez cały czas mężczyzna pobierał wynagrodzenie w wysokości 37 tysięcy rocznie.
W czwartek 11 lutego hiszpański sąd w Kadyksie odrzucił apelację mężczyzny i nałożył na niego karę w wysokości 27 tysięcy euro. Joaquin Garcia tłumaczył przed sądem, że każdego dnia pojawiał się w pracy, jednak "nie miał co robić". Na pytania o to, dlaczego nie zgłosił tego swoim szefom stwierdził, że "utrzymuje rodzinę,a w jego wieku ciężko jest znaleźć jakąkolwiek posadę".
Hoy Digital, Libre Mercado